Pracodawca nie szanuje pracowników. Wszędzie węszy podstęp. Wmawia pracownikom błędy, których nie popełnili, obraża i wprowadza bardzo negatywną atmosferę w firmie. Pracownicy pracują tam średnio 1-3 miesiące, po tym czasie są zwalniani lub nie wytrzymują i sami odchodzą.

Niestety podzielam pogląd. Przestrzegam wszystkich, którzy przekroczą próg siedziby biura mieszczącego się przy ulicy Niemcewicza w Warszawie. Nie dajcie nabrać się na opowieści o prężnie działającej firmie i poszanowaniu praw pracowniczych!!! Pracownik w tej firmie nie ma żadnych praw: do przedstawienia swojej racji, do godności, do życia prywatnego, do chorowania, czy uczestnictwa w pogrzebie. Rotacja na poziomie 1-3 miesiąca. Generalnie brak jakiegokolwiek zarządzania długookresowego firmą, jedyne zarządzanie przez "chaos". Uważajcie też na umowy o pracę, które podpisujecie - czytajcie ostrożnie!!!! Prace w ABS odradzam - szkoda życia.

Potwierdzam opinie przedmówców. Praca w tej firmie to wieczne drukowanie maili, bo szefostwo nie do końca orientuje się w obsłudze komputera, totalny chaos, stres, kłótnie, brak respektowania praw pracownika, trudności z uzyskaniem urlopu, ciągłe zmiany kadrowe wynikające z podejścia przełożonych. Obrażanie pracowników oraz brak jakichkolwiek możliwości na rozwój. Ta firma to tak naprawdę dwie osoby a ewentualni podwładni ciągle się zmieniają. Pracę tam uważam jako czas zmarnowany w karierze zawodowej.

Pracodawca całkowicie NIE godny polecenia! Rozmowa kwalifikacyjna polegała na udowodnieniu mi jak bardzo nie opłaca się firmie mnie zatrudniać - prowadząca rozmowę wykonała w mojej obecności telefon do księgowej by dowiedzieć się jakiego rzędu podatek firma będzie musiała zapłacić decydując się przedtsawić mi umowę zlecenie. Nastepnie usłyszałam że skończyłam 26 lat, co znowuż nie działa na moją korzyść, ponieważ nie przysługują firmie zniżki z tytułu zatrudniania mnie- tzreba płacić ZUS itd.. na koniec gdy powiedziałam za ile zgodzę się na współpracę -2000zł podziękowano mi w 3 sekundy, komentarz brzmiał :trzebabyło zacząć od tego rozmowę, nie znajdzie Pani pracy za tyle w Warszawie"

Uważam że to strasznie nie profesjonalna firma, szukająca naiwnych do żeru, nie polecam!

ja potwierdzam powyższe wypowiedzi.

zero szacunku , traktują cię jak śmiecia.
Ja tam pracowałem trochę dłużej niż 3 miesiące - ale chyba byłem młody i głupi że zmarnowałem tyle czasu na pracę w takiej firmie i wysłuchiwanie codziennych obelg - jaki to ja jestem beznadziejny i ile ja firmę kosztuję.
a sytuacja była trochę inna - dzięki mnie prezesowa naprawdę dużo zarobiła - ale nie doceniła tego ...
no cóż inny pracodawca potrafił docenic moje umiejetnosci i to ze przynoszę duże zyski firmie - ale to już teraz nie moje zmartwienie

unikac bezwzglednie tego pracodawcy, nie wierzyc w nic co ci obieca pani prezes na poczatku
po tygodniu pracy tam - docenicie moje slowa - mam nadzieję że nie będziecie musieli tego sprawdzac :)

unikac bezwzględnie - a jak wpadniecie już w to bagno - to chyba pozostaje panią prezes nagrac i podac do sadu

Zupełnie i bezwględnie zgadzam się z opiniami przedmówców. Nie traćcie swojego cennego czasu na choćby chwilę przebywania w tym miejscu. Tak jak ocenili poprzednicy: chaos, kłótnie i obelgi są na porządku dziennym. Nie można się normalnie dogadać tylko zawsze i we wszystkim jest problem. Trzeba być kimś naprawdę perfekcyjnym, aby dogodzić szefom owego "przedsiębiorstwa".

Jeszcze raz powtarzam.
Nie pracujcie w ABS.

Pozdrawiam
Genovese

Zgadzam sie w 200 % z przedmówcami. Pracodawca, którego po pierwszym tygodniu powinno podać się do sądu. Kompletny brak szacunku dla pracownika, mobbing, ciągłe poniżanie, obelgi w kierunku pracowników są tam na porządku dziennym. Wytrzymałam tam 3 miesiące, trzasnęłam drzwiami i wyszłam, bo z takimi ludźmi nie da się rozmawiać. Pracowników mają za nic, a liczy się tylko czubek nosa Wielkiej Pani Prezesowej (bo tak każe do siebie mówić). Według nich jesteś nikim!
Trzymajcie się z dala od tej firmy, jeżeli nie chcecie psychicznie się wykończyć!

Witam, zgadzam sie ze wszystkim co napisali moi poprzednicy w 100%!Mialam do czynienia z Firma ABS i z Pania Prezes ponizanie-na porzadku dziennym.Pewnego pieknego dnia, gdyby nie stol stojacy miedzy nami, pewnie dostalabym po Twarzy. nie wywiozuje sie z umowy slownej i uwaza sie za pepek swiata. Ja osobiscie stracilam duzo swoich nerwow.